Ja zawsze najpierw sprawdzam, czy to czego szukam nie występuje z leżaków magazynowych - stare narzędzie dobrych firm bez porównania lepsze od marketowych. Na pewno są wyjątki, ale czasem warto spojrzeć, niż kupować dwa razy 
Narzędzia warsztatowe - co warto mieć?
miesiąc później
Ile by się nie miało sprzętu to ZAWSZE się dochodzi do takiego momentu, że czegoś brakuje 
14 dni później
Taka prawda, że zależy co będziesz chciał robić w tym warsztacie. Oczywiście najlepiej mieć tak doposażony, żeby w razie potrzeby nie trzeba było czegoś szukać na szybko po sklepach/internecie lub pożyczać z wypożyczalni lub od sąsiada 
I tak jak wspominał Dzochar91 jest też kwestia czy sprzęt chcesz nowy czy używany. Ja z własnego doświadczenia wiem, że na sprzęcie warsztatowym nie ma co oszczędzać, jednak płaci się za tą jakość aby była jak najlepsza, a nie żeby się później irytować podczas pracy. Ja przykładowo zakupiłem jakiś czas temu tani zestaw kluczy płaskich firmy "BEST" bo sobie myślałem, że w sumie to nie będzie takiej wielkiej różnicy, ale powiem Ci, że jest różnica w wykonaniu, które pozostawia wiele do życzenia i podczas pracy, że takie klucze naddają się bardziej do naprawy roweru a niżeli do jakichś większych wymagających prac. Ja w sumie użyłem tych kluczy kilkanaście razy a ten najbardziej używany potrafił się lekko obrobić, że teraz na wcisk go trzeba wpychać na nakrętkę co bardzo irytuje podczas pracy. Oczywiście, też zależy wszystko od budżetu ale myślę, że lepiej już kupić np. coś używanego (oczywiście w dobrym stanie) lepszej jakości niż nowe narzędzia z marketu.
raven Pierwszego TIG'a (DC) kupiłem bo dostałem zlecenie na zabalustradowanie 4 piętrowego bloku w AISI304. Kupiłem spawarkę za ok. 1200zł, trenowałem 2 dni spawanie nierdzewki. Wykonałem zlecenie dzięki któremu zakup spawarki się zwrócił, ja zarobiłem i nauczyłem się spawać TIG'iem, powiedzmy...
Fajna historia! Choc trzeba przyznać ze odważnie, mozna powiedziec skoczyłes na gleboka wode
- Edytowany
Zależy co chcesz robić w tym warsztacie, ale jeśli chodzi Ci o jakiś uniwersalne narzędzia, które prędzej czy później zawsze się przydadzą przy domu czy samochodzie to pewnie:
- wkrętarka + zestaw wierteł + zestaw bitów,
- imadło i stół/jakiś blat roboczy,
- szlifierka kątowa,
- zestaw kluczy płaskich, nasadowych
- zestaw kluczy imbusowych,
- kombinerki,
- młotek (a najlepiej ze 2 - jakiś bardzo mały do precyzyjniejszych prac i drugi cięższy),
- zestaw śrubokrętów,
- lutownica + cyna + topnik,
- pistolet do kleju na gorąco,
- trytytki, taśma typu "duct tape" (taka wzmacniana włóknem),
- nożyczki,
- nóż,
- metr (może nawet suwmiarka),
- zestaw śrub i nakrętek róznych rozmiarów też by Ci się mógł przydać
Rzecz, której często mi brakowało przy pracach w już całkiem dobrze wyposażonym warsztacie to szlifierka taśmowa. Naprawdę użyteczna bestia 
rok później
Kurde jak miło poczytać treści ludzi doświadczonych! Podziwiam 
Wydaje mi się, że wszystko zależy od tego jakie rzeczy sie w warsztacie wykonuje - czy jest to wlasna działalność czy po prostu miejsce "majsterkowicza". Patrząc na swoim przykładzie to w warsztacie powinno znajdować się:
- spawarka,
- stol lub blat roboczy,
- szlifierka kątowa (najlepiej liczba mnoga
), - wiertarka stolowa,
- przecinarka taśmowa,
- wkrętarka,
- ściski,
- kątowniki zwykle i magnetyczne,
- młotki,
- wkrętaki,
- zestaw kluczy,
- szafka narzędziowa,
- piecyk zimą
To tak ogólnie, a i tak pewnie zapomniałem o połowie rzeczy 
Jeklowo idealnie opisane!
17 dni później
Nie widziałem ale ja bardzo często używam suwmiarki do trasowania i polecam jeśli ktoś nie ma.
Mi się udało kupić dwa za 50zl zamknięcie zakładu