Witam.
Od roku jestem użytkownikiem spawarki inwertorowej Bester 170-ND. Muszę powiedzieć, że ta stosunkowo tania spawarka już wykazała swoją przydatność w pracach "wokół" domu. Ostatnio (wcześniej nie zwróciłem na to uwagi), urządzenie dziwnie zachowuje się po wyłączeniu. Otóż po wyłączeniu wyłącznikiem, spawarka pracuje jeszcze przez kilka sekund, ale zamiast ostatecznie się wyłączyć przechodzi w kilkusekundowy cykl wyłączania i włączania zielonej diody zasilania oraz tak wyświetlacza nastaw prądu spawania. Podczas kolejnych włączeń zarówno dioda jak i wyświetlacz świecą oraz słabiej. W tle słychać pracujący przekaźnik. Po kilku sekundach urządzenie ostatecznie wyłącza się. Wygląda to tak, jakby układ próbował rozładować napięcie zasilania.
Poza tym spawarka pracuje prawidłowo, ma poprawne napięcie stanu jałowego (73V), poprawnie wyświetla i nastawia prąd spawania (20-160A), poprawnie zapala łuk itd. Problemem jest tylko to dziwne zachowanie przy wyłączaniu.
Czy ktoś spotkał się z takim zachowaniem tego urządzenia i czy jest to normalne? Jeśli to jakiś defekt, to mam jeszcze rok gwarancji i oddam sprzęt do serwisu. Tak jak napisałem, nie zauważyłem tego wcześniej, a może po prostu nie zwróciłem uwagi na ten szczegół.
Z góry dziękuję za informację