ZU-Met oj nie mów hop. Wszystko ma swoje plusy i minusy.. minusy: nigdy nie siedzę 8h tylko więcej, zazwyczaj wszystkie swoje problemy zabieram do domu i potem akcje w stylu dobra to siądę to poprawie to tylko pół godzinki a jutro nie będę pamiętać (zawsze jest tego więcej) i to że siedzisz na dupie, siedzisz na dupie i wrastasz w ten fotel i potem jest że brzuszek, że plecki bolą, że ciśnienie etc 😉