Trzy lata temu też wpadł mi do głowy pomysł na piaskarkę. Chciałem mieć taką nie wielką dla własnych potrzeb. Zacząłem kombinować, może kupić albo zrobić. W końcu zdobyłem zbiornik po gazie LPG 60 l, okazyjnie kupiłem kompresor spalinowy AtlasCopco XAS-36, zrobiłem piaskarkę syfonową,kupiłem hełm, węże i inne akcesoria. Powstał sprzęt niemal profesjonalny. Z takimi pistolecikami za kilkadziesiąt zł to szkoda się bawić.
Pozdrawiam