TomeqCh
Wtedy stawiasz krzyżyk na tablicy cieni i minuta ciszy uczcisz pamiec tego narzedzia
JustynaLenc a potem przy okazji szukania czegoś innego znajdujemy kilka sztuk tej zagubionej rzeczy
Patent jest taki. Ja zawsze odkładam na miejsce to czego już nie używam, ewentualnie po skończonej pracy wszystko tam gdzie powinno leżeć czy wisieć. Wtedy następnego dnia zaczynając prace nie musisz się wkurzać że coś gdzieś leży ale nie wiadomo gdzie 😀.
Ok narzedzia narzedziami, a jakie macie patenty na drobiazgi, srobki i inne pierdoly. Myslalem o takich korytkach montowanych na szynach, ale nie jestem przekonany
Kurcze, trochę się zawstydziłem. Utrzymanie porządku nie jest moją mocną stroną, jak mam problemy ze znalezieniem jakiegoś klucza czy kombinerek to dokupuję żeby mieć zawsze pod ręką. To się nie za bardzo sprawdza bo potem okazuje się że mam 8 kluczy dziesiątek, 12 trzynastek i nie ma gdzie ich posadowić.
Maskiner może dołącz jakieś zdjęcia swojego warsztatu, może nie jest tak źle jak piszesz. 😃 Aż ciekaw jestem jak to wygląda skoro piszesz że jak nie możesz znaleźć to "dokupujesz" nowe 😃
Gdyby udało mi się narzeczonego namówić żeby zrobił w końcu porządek z narzędziami, to pewnie wyglądałoby to tak. Nic trudnego. Palety są teraz ogólnodostępne i dalej "modne". Pewnie nawet mi, zrobienie takich półek nie zajęłoby całego dnia 🙂 Czasami zastanawiam się czy ma ktoś z Was jakieś doświadczenia z użytkowaniem ich. Jak z trwałością? Macie i siebie podobne ?
Marlena gdyby każdy warsztat tak wyglądał a szczególnie przydomowy to podejrzewam że większość kobiet byłaby zachwycona. Pomysł super. Nie może to być na pewno już wysłużona zbyt paleta, ale również jestem ciekawa czy ktoś ma to już w swoim domu
Marlena Bardzo fajnie to wygląda i nie wydaje się drogie w wykonaniu. A jakie praktyczne 😀
Organizery, półki, szafki itd. ułatwią utrzymanie porządku, ale same z siebie go nie zrobią. Jak chcesz mieć porządek, to nie ma innej rady, jak się przemóć i zacząć po sobie sprzątać.
Polecam poczytać troche o 5S. Segregacja, Systematyka, Sprzątanie, Standaryzacja, Samodyscyplina. Sytem wymyślony przez Japończyków do optymalizacji stanowiska pracy. Podstawowe założenia, może każdy wprowadzić bez problemu u siebie w warsztacie.
Ja planuje kupić do warsztatu tablice organizacyjną, już się nie mogę doczekać 😁 A na większe narzędzia to regały warsztatowe z Castoramy dają radę 😉
Szmirka Świetna, ja to może jeszcze bym dał radę utrzymać przy niej porządek i sumiennie odkładać rzeczy na miejsce, ale do warsztato-wiaty wchodzą też dzieci i często biorą narzędzia....
Ja Wam powiem ze u mnie najprostrze rozwiazanie jest najskuteczniejsze na drobiazgi mam duzo sloikow
To się poprostu nazywa artystyczny nie ład
zakrywam oczy i ni ma hahahaha
TomeqCh wiem że to nie moje dzieci i nie moja sprawa ale nie boisz sie że sobie oczy powydlubuja?
organizatory i jest git
Nic bardziej mi nie utrudnia roboty niż bałagan na miejscu pracy więc zawsze zaczynam i kończę sprzątaniem warsztatu. W moim przypadku super sprawdziła się ścianka na narzędzia +obrysy na ścianie przed warsztatem. Wszystko na swoim miejscu i pod ręką. Polecam!
wpuscic do warsztatu swoja kobie hahah
uczesie haha jak ja bym tak zrobil to na stole spawalniczym mialbym obrusik i wazonik z kwiatami
Znam jednego takiego który wpuścił do swojego warszatu swojego syna, posprzatal wszystko poukladal na miejsce, no wszystko cycus glancus (a zaznaczam ze na stole juz nie bylo gdzie czegokolwiek upchnac) 😀 jak ksiazka pisze. Przyszedł majster (czyli ojciec) no i czar prysł. nic nie mógł nigdzie znalezc. Nie minelo kilka dni a na stoe i dookola niego znowy zapanowal jeden wieki bu.del 😃 . Moral z tego taki ze sa wyjatki na swiecie gdzie nie potrzeba zadnych patentow na porzadek, po prostu gdzie cisniesz narzedzie tam na drugi dzien i tak bedzie lezec. 😄
U mnie tak jak u suszi8512 , tylko jeszcze narzędzia obrysowane na tablicy markerem. pozdr wrub