Gasparg Nowe wiertarki to straszny szit, to zabawka a nie wiertarka za 1500zl, w tej cenie to tylko jakaś używka z PRL (nie tylko z Polski).
Ja wszystkie maszyny co mam kupiłem bez dotacji, zanim przyszła kolej na przecinarke ciałem dobre "kilka" lat z ręki duże ilości, od razu zakupiłem na taśmę 27mm wiadomo jest to cormak, dziś np. wolabym dołożyć z 4tys. I kupić bomara/pilousa ale i tak nie żałuję bo się szybko zwraca, czasami chłopak tnie u mnie na niej 5-6h dziennie bez przerwy.
Wolabym mieć 2 rzeczy trochę lepsze niż 3 średnie.