suszi8512 może macie większe natężenie praac na maszynę. Koleżanki ojciec miał OZASa, który nigdy nie zaznał dachu nad głową, był przykrywany kawałkiem foli, po kilkunastu latach pomalowal na nowo obudowę i sprzedał. Nigdy ale to nigdy nic w nim nie zrobił prócz zmiany bata, drutu i gazów 🤣😜