Witam wszystkich
Zwracam się z poradą jaką gaśnice kupić i jakiej wielkości (jaką mam na myśli rodzaj środka gasniczego)
Powierzchnia spawalni garażu 60m2 dwa wejścia z przodu brana i boczne drzwi wejściowe z drugiej strony. Sufit płyta OSB ściany niepalne drzwi jedne i drugie metalowe. Proszę o jakieś sugestie. Osobiście myślę że min 2szt po 10kg i chyba proszkowe.
Gaśnica do spawalni garażu
Ja mam jakąś samochodową, dawno po legalizacji. Mam ją tylko dlatego że nie chcę wyrzucać jej na złom. Nigdy warsztat mi się nie palił, polar przy szlifowaniu a i owszem i to nie raz. Ale na to nie trzeba gaśnicy. Wiem, żarty żartami a bieda nie śpi. Mieliście jakieś zalążki pożarów w warsztacie?
raven ja owszem już dwa po krotce opiszę jako przestrogę przed spawaniem profili zawsze czyszczę je benzyna ekstrakcyjna i szmatami potem szmata na ziemię i raz już od malutkiej iskierki się ta szmatką zapaliła ja w przylbicy nie zauważyłem tylko po zapachu wyczaiłem ze coś nie tak udało się zgasić. Drugi przypadek ale to już robota zięcia i żony na szczęście przed garażem ziec przyniósł obok kosza na śmiecie popiół z budowy z kozy z poprzedniego dnia palenia w sumie zimny ale coś tam było żona na tym popiole położyła worek z papierami mnie nie było byłem u klienta i woreczek się zapalił a od woreczka plastikowy kosz na śmiecie jak wróciłem już było po akcji z kosza zostały tylko kółka. Uważajcie bo licho nie śpi stąd właśnie mój temat gaśnicy lepiej ją mieć pod ręką.