Taką sytuację rozumiem, ale na tyle na ile się zorientowałem w temacie spawania, to się po prostu tak nie robi, ale spawa punktowo coraz gęściej? przynajmniej w jakichś prostych tematach tak robiłem i nie falowało mi jakoś specjalnie blachy - ale nie robiłem tego pod liniał, ani też nigdy nie spawałem blachy 2 mm o takiej powierzchni 🙂 Dlatego opcja prostowania pofalowanej blachy wydaje mi się wręcz niewykonalna