Niektórzy montują atrapy i to niby odgrywa jakąś tam sprawę, ale dla złodzieja to nie problem sprawdzić z odległości czy kamera działa, czy nie. Każda kamera wysyła sygnał, i go można łatwo złapać, zagłuszyć lub po prostu wiedzieć w którym miejscu jest kamera, dobrze się zamaskować i bedzie problem z rozpoznaniem. Proponuję zamontować i tak kamery, detektor ruchu, który po wykryciu zapala porządne światła i włącza bardzo ostry, piskliwy alarm. To po uruchomieniu na pewno odstraszy, obudzi i poinformuje kogoś o intruzie. Wyłącznik proponuję mieć na ścianie w domu, pilot, gdy się samemu włączy przez przypadek, to warto szybko wyłączyć 🙂. Warto zainstalować porządny sprzęt, jak się ma co stracić 🙂 pozdrawiam i miłego wieczoru 🙂 jak trzeba, to mogę popytać znajomego, co się zajmuje montażem takich rzeczy, o to co poleca do warsztatu. Ogarnia temat, widziałem kilka prac w dość dużych firmach.