Lutek Niestety takie realia... W zeszłym roku koleś owalił mnie mimo umowy i fakturowania na ponad 5tysięcy , a dokładniej ja już nie miałem na człowieka nerwów i powiedziałem aby zjadł to... Po roku zadzwonił, że zaślepek w słupki od bramy mu nie wsadziłem 😐 Powiedziałem mu, że za to co mi ukradł bo nie chciał zapłacić powinien kupić sobie z 300 takich zaślepek.. To wszystko przez to, że jak ludzie dostaną kredyt, zapłacą projektantowi partaczowi połowę stawki projektanta no i suma sumarum - ma kase, ma projetkanta = jest BOGIEM i może Cię gnoić. Za grosz wstydu, za grosz szacunku...