Napewno odradzam małe tokareczki ,,Vario" tzn z płynna regulacja obrotów silnika na potencjometrze to są słabe zabaweczki.
Minimum na co warto zwrócic uwagę przy zakupie małej tokarki stołowej to wrzeciennik
na przekładni, skrzynka posuwów równiez na przekładni, śruba pociągowado geintów i osobny wałek do posuwów mechanicznych, wzdłużnego i najlepiej poprzeczneg, silnik 400V.
Moje minimum jako tokarka stołowa warta uwagi to modele 330x700, 330x750, 330x 900 a najlepiej to 390x1000.
Oczywiście to tylko moje prywatne zdanie i każdy ma swój wybór.
Co do firm to loteria i ,,wsio radno" róznia się tylko kolorem i napisami, logo.